Masa o procesie polskiej mafii – recenzja książki – Artur Górski, Jarosław Sokołowski (Masa)

Artur Górski, Jarosław Sokołowski (Masa) – Masa o procesie polskiej mafii

masa o procesie polskiej mafii
masa o procesie polskiej mafii

Wiem, wiem, wiem. Zarzekałem się już wcześniej, że nie będę więcej czytać książek z serii Masa o polskiej mafii. Na swoją obronę mam tylko tyle, że sięgnąłem po nią dlatego, że jest już ostatnią z serii i na półce lepiej wygląda całość niż całość bez ostatniej książki. Niemniej nadal jestem zdania, że seria powinna się zakończyć na dwóch pozycjach (o Kobietach i o pieniądzach). Reszta to odgrzewany kotlet i wyciskanie pieniędzy z czytelników.

W tej pozycji jednak, autor, Artur Górski, wzniósł się na wyżyny, aby dobić do wymaganej przez wydawnictwo objętości książki. I tak – jeszcze w żadnej książce serii nie było aż tylu zdjęć. Pojawiają się również duże rozkładówki na obie strony – aby tylko zapełnić miejsce. Mamy przekopiowane arty z ówczesnej prasy, opisujące proces mafii pruszkowskiej.

W książce sygnowanej jako rozmowa z najsłynniejszym polskim świadkiem koronnymi mamy też wywiady z czterema innymi niż Masa osobami. To już bardziej pasowałoby określenie „Masa i przyjaciele”. Dalej – mamy po raz kolejny powtórzoną galerię postaci w polskiej mafii. Występuje ona w każdej książce serii i zajmuje tym razem 25 stron. Jakby zsumować jej objętość ze wszystkich pozycji to wyszłaby kolejna książka. Aż wreszcie na koniec mamy reklamy 7-miu wcześniej wydanych tomów.

Książka teoretycznie ma 231 stron, ale jakby odliczyć te wszystkie zdjęcia, puste strony i skopiowane fragmenty to wyszłoby ich pewnie mniej niż 100. Z czego z wypowiedziami Masy może ze 30. Pisanych dużą czcionką. Panie Górski – czy jest sens tak się rozmieniać na drobne?

Co do samej zawartości – już na okładce widać, jakie wszyscy mają podejście do serii, bo nawet grafik wyciął postać Masy z wcześniejszej książki. Potem, we wstępie, standardowo, autorzy polemizują z innymi dziennikarzami, którzy krytykują serię. Później mamy parę historyjek o superbohaterze-Masie, który pogrąża w sądzie polską mafię, urywa się swoim ochroniarzom gdy tylko chce, rucha w trasie prostytutki co pół godziny, a w wolnych chwilach wzbudza strach w ruskiej mafii. A na sam koniec dość groteskowa opowieść jak konfabuluje o tym, że inni chcą go zabić. I to dość symptomatyczne dla tej książki, bo w nawet w tym rozdziale jego wypowiedzi nie stanowią nawet 1/4 całości a główną część stanowi zapis rozmowy Skype’owej z innym gangusem.

Podsumowując – żegnamy się z serią. Bez żalu.


Masa o procesie polskiej mafii – opinie o książce w formie wideo


Subskrybuj kanał

Zapisz się na powiadomienia o nowych recenzjach. Wysyłam wyłącznie powiadomienia o nowych treściach na kanale i twojego maila nikomu nie udostępniam. Z powiadomień możesz wypisać się w dowolnym momencie.
Zapisując się na powiadomienie dowiesz się o nowych recenzjach 2 dni wcześniej niż inni.


Autor

  • Pandunia

    PUA Panda, czyli Pandunia to autor kanału na YouTube recenzje książek nietypowych. Książki recenzuje od 2007 roku i ma na koncie już ponad 200 napisanych recenzji. Początkowo były publikowane w formie tekstowej. Po kilku latach pojawił się kanał na YT oraz podcast na Anchor.FM i Spotify. Teksty można znaleźć również na Salon24 oraz Wykopie. Aktywnie wprowadzi kanały w social mediach: Twitter, Facebook, Telegram i Instagram. Dla zainteresowanych recenzje można znaleźć tak, że na Lubimy Czytać, w.bibliotece.pl oraz anglojęzycznym serwisie GoodReads. Pełna notka biograficzna i testymoniale są dostępne do przeczytania w sekcji O stronie.

    View all posts