Łukasz Milewski – „Czas na zmiany”
Wartościowa pozycja opowiadająca o pewnym rodzaju podejścia do życia, tak aby wynieść z niego to czego naprawdę oczekujemy. Nie to co się nam należy, bo jak można przeczytać w jednym z rozdziałów „nic ci się w życiu za darmo nie należy”. Książka dużo traktuje o marzeniach (i dobrze!), a następnie o celach. Czasem nawet krótkie i proste zdania pokazują jak wielka siła za nimi się kryje – ot takie „marzyć trzeba umieć” czy „najlepsze w przyszłości jest to, że sami ją tworzymy”.
Autor jest, jak dowiadujemy się już po lekturze, ekspertem w dziedzinie osiągania celów życiowych i motywacji. Drugie to raczej prawda (świetne opowiadania o tym jak nie stracić przez lenistwo życia), w pierwsze też jestem skłonny uwierzyć. Poza tym w myśl zasady, że książka jest warta tyle ile z niej wynotowałeś(aś) trzeba stwierdzić, że rzeczywiście jest tego trochę. Dlatego trzeba przyznać, że książka jest dobra, chociaż dla mnie jakby tak nagle i trochę za szybko (181 stron) się skończyła.