AlphaMale – recenzja książki – Mateusz Grzesiak

Mateusz Grzesiak – „AlphaMale”

Spec od NLP i sprzedazy napisal ksiazke o byciu mezczyzna i uwodzeniu kobiet. Grzesiak swietnie buduje obrazy (rozdzialy o jaskiniowcach) a ksiazke sie dobrze czyta. Poza tym bardzo dobitnie, niekiedy mocnym jezykiem, stara sie wplynac na mezczyzn by zachowywali sie jak mezczyzni. To na pewno wplywa ksiazce na plus. Z lektury dowiedzialem sie ciekawego motywu z zadawaniem pytan, mianowicie o zadawaniu pytan ktore zawsze daja korzystna dla ciebie odpowiedz. Chodzi o presupozycje bodaj chociaz nie pamietam zeby grzesiak o tym otwarcie wspomnial. Jesli chodzi o merytoryczne aspekty uwodzenia to powiedzialbym ze tak sobie – sporo, niekoniecznie wnikliwie i szczegolowo, bardziej akcentujac pewne fakty niz je dokladnie wyjasniajac. Jedno co mi sie nie podobalo to ze grzesiak rzuca wielokrotnie roznymi nazwami ktorych nie wyjasnia. Mnie to nie zabolalo, ale nie kazdy musi wiedziec co to attraction, rapport, meta model z nlp itd. Na koniec standard w tego typu ksiazkach – misje, slowniczek (wiekszosci zwrotow nie zastosowal) i oferta warsztatow. Z ciekawostek – z ksiazki mozemy sie dowiedziec ze grzesiak byl na szkoleniu u mysterego. Podsumowujac – zapewne niejeden z was bylby w stanie (po przygotowaniu) napisac taka ksiazke, co wcale nie znaczy ze ta byla kiepska.