Andrzej Batko, Lech Dębski, Paweł Sowa – „Alchemia uwodzenia”
Niby ksiazka o NLS ale wszystkiego w niej po trochu. Wszystkiego co prowadzi do celu autorow – seksu z dziewczyna. Pierwsze pol ksiazki moglaby napisac wiekszosc z was. Taka sobie marna podrobka tajemnic uwodzenia. Pozniej jest marna podrobka seksualnego klucza. Marna, bo ktos kto uwodzenie dziewczyn zaczyna od tej ksiazki z pewnoscia nie bedzie w stanie sobie wyobrazic jak opowiadac dziewczynie o emocjach. A na koniec jest o kursach. Wlasciwie powinienem, zgodnie z zalozeniem autorow, napisac ze ten fragment stanowia relacje „uczniow”. Powinienem, jednak przepisane slowo w slowo rozmowy z kursow albo (moim zdaniem podkoloryzowane) czyjesc posty z bloga niebardzo mnie przekonuja. Ksiazka krotka, i to chyba jest jej najwiekszym atutem. Bo jak na zmiane podejscia do uwodzenia kobiet albo nauke NLS to zdecydowanie za malo.